Podsumowanie - Marzec 2016

Dobry wieczór (albo dzień)! ^^

                Kończy nam się marzec, więc jak zwykle przychodzę do Was z drobnym posumowaniem. Na wstępie pragnę przeprosić Was za to, że częstotliwość pojawiania się nowych postów tak drastycznie spadła, a przez cały miesiąc byłam wstanie napisać tylko trzy rozdziały. Choć walczę z brakiem czasu jak tylko mogę, nauka zajmuje mi tyle, że na wolną chwilę przyjemności płynącej z pisania, mogę sobie pozwolić tylko w weekend. W dodatku teraz wolę tworzyć trochę dłuższe rozdziały, przez co czas oczekiwania się dodatkowo wydłuża. Nie mniej jednak, choć jest nieco gorzej niż ostatnio, należą się Wam przeogromne oklaski i ukłony kierowane w Waszą stronę, bo choć ja zawaliłam na całej linii, wy nadal trzymacie poziom.

A oto i statystyki:

Liczba wyświetleń w miesiącu: 840

Łączna liczba wyświetleń: 4 175

Najczęściej wyświetlany post: Rozdział szesnasty
Liczba komentarzy w tym miesiącu: 26
Łączna liczba komentarzy: 120
Najlepszy dzień w miesiącu pod względem wyświetleń: 19 marca

                Tak więc na końcu proszę Was o cierpliwość, bo mi wciąż przyświeca nadzieja, że niedługo wszystko wróci do normy i wciąż będę mogła raczyć Was sześcioma, czy nawet dziewięcioma rozdziałami w miesiącu. Mam nadzieję, że kiedy czekacie na rozdział (a wiem, że czekacie <3) nie ogarnia was zwątpienie, czy ten kiedykolwiek się pojawi, bo tak jak obiecałam sobie, tak teraz obiecuję Wam, że dociągnę tę historię do końca. A koniec ten, może nadejść prędzej niż się spodziewacie... Ot, taki bonus dla wytrwałych.

Do... zobaczenia? usłyszenia? przeczytania?

Tak więc, do przeczytania moi kochani czytelnicy! ❤