wtorek, 31 maja 2016

Podsumowanie - Kwiecień i Maj 2016

Cześć :D
                Jak zapewne zauważyliście ostatnio aktywność na blogu jest fatalna. W zeszłym miesiącu pojawiły się dwa rozdziały, a w obecnym jeden. Z tego też powodu zdecydowałam się połączyć te miesiące w podsumowaniu. Najpierw jednak chciałabym podzielić się z Wami kilkoma informacjami.
                Myślę, że niektórzy z was zastanawiali się, czy nie zawiesiłam lub nie zawieszę tego fanfika. Prawdę mówiąc, mi samej to parokrotnie przeszło przez myśl. W szkole mam non stop sprawdzian za sprawdzianem, po cztery w tygodniu i po prostu nie mam czasu nawet się wyspać, nie mówiąc o innych formach odpoczynku, czy pisaniu. Mogłabym powiedzieć: ,, Byle do wakacji", ale nie chcę mijać się z prawdą, która jest taka, że obecnie mam zaplanowe mnóstwo wyjazdów, a większość z nich ma tak napięty grafik, że mogę nie znaleźć czasu dla fanfika. A nawet gdyby, to czy Wy, będąc z przyjaciółką we Włoszech, wolelibyście zwiedzać ciekawe miejsca, czy pisać, co równie dobrze możecie robić we własnym domu? No właśnie... Uwierzcie mi, że bardzo chcę dokończyć to opowiadanie, ale nie wiem, co wy o tym sądzicie. Dlatego proszę, napiszcie mi: Czy wolicie, abym zawiesiła opowiadanie na czas nieokreślony i wróciła do niego, gdy będę w stanie poświęcić mu odpowiednią ilość czasu, czy mimo kulejącej aktywności (ale za to z niesłabnącymi chęciami) kontynuować fanfik, wrzucając około 1 rozdział miesięcznie?
Tymczasem przejdźmy do obu statystyk.
                Kwiecień
Liczba wyświetleń w miesiącu: 351
Łączna liczba wyświetleń: 4 526
Najczęściej wyświetlany post: Rozdział dziewiętnasty
Liczba komentarzy w tym miesiącu: 15
Łączna liczba komentarzy: 136
Najlepszy dzień w miesiącu pod względem wyświetleń: ----
                 Maj
Liczba wyświetleń w miesiącu: 293
Łączna liczba wyświetleń: 4820
Najczęściej wyświetlany post: Rozdział dwudziesty
Liczba komentarzy w tym miesiącu: 8
Łączna liczba komentarzy: 142
Najlepszy dzień w miesiącu pod względem wyświetleń: 12 mają
                No... I to by było na tyle... Koniecznie dajcie mi znać, co powinnam zrobić, bo samej nie potrafię zdecydować. Mam nadzieję, że do zobaczenia, Czytelnicy <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz